Idziesz na trening. Masz saszetkę (albo wręcz spódniczkę treningową). W saszetce jest wszystko: psia karma, parówki, piłki bez sznurka, szarpaki – czyli to, czego Twój pies najbardziej chce i za co da się (mniej lub bardziej) pokroić. Masz też psa.
Czasem idzie mu lepiej, czasem gorzej, ale generalnie się stara. Masz też sytuację treningową, w której psu coś wychodzi. I trzeba go teraz, natychmiast nagrodzić. Wyciągasz więc nagrodę i…
Chwila. Czy na pewno wiesz, co masz zrobić? Jak sprawić, żeby psu kliknęło w głowie i żeby zrozumiał, za co jest nagradzany? Oto trzy zasady nagradzania, które pomogą Ci w osiągnięciu tego celu.
1. Nagroda powinna być wydana tam, gdzie pies ma się znajdować.
Psy to bardzo proste istoty i kojarzą proste fakty. „Jestem przy nodze – nagroda przychodzi w pozycji – będę przy nodze, bo tam mi się to opłaca.” Wzmacniamy chodzenie przy nodze. „Jestem w tym dziwnym tym takim otoczonym pachołkami – leci piłka, o jaaaaa – opłaca mi się tam siedzieć!” Wzmacniamy bycie w kwadracie. Ale jeśli wydajemy nagrodę w innym miejscu niż miejsce docelowe, zaczniemy przesuwać psa w miejsce, w którym niekoniecznie chcemy go widzieć. „Siedzę w kwadracie – o a teraz piłka 25 m dalej – następnym razem będę szybciej tam, gdzie piłka!” Wzmacniamy wybieganie z kwadratu. Proste i logiczne? Pewnie, że tak.
2. Nagroda powinna być taka, że by pies zachowywał się tak jak chcesz.
Sucha karma, parówka, pasztet czy kawałki żółtego sera, które Twój pies tak uwielbia? A może piłka, szarpak i zabawa z Tobą albo frisbee? Każda nagroda niesie za sobą inny stan emocjonalny psa, który będzie albo działał na korzyść, albo na niekorzyść ćwiczenia. Warto to mieć w pamięci, zanim niepotrzebnie podkręcimy psa piłką albo zanudzimy go na śmierć kupką chrupek.
3. Najpierw mówisz, potem robisz.
Moje ulubione! Dotyczy to wszystkiego – komend na zachowania i sygnałów nagrody także. Oczywiście najpierw trzeba uwarunkować ważne dla psa słowa – czyli nauczyć go, co ono znaczy – ale jak już jesteśmy po etapie uczenia, możemy przeskoczyć dalej, czyli do czyszczenia pracy i eliminowania przypadków z nagradzania.
… teraz już wiesz, gdzie, jak i dlaczego tak nagrodzić swojego psa. Do dzieła!
Najnowsze komentarze